Wielki Piątek to jedyny dzień, w który nie sprawuje się Mszy świętej. Jedynym ołtarzem jest wtedy Krzyż, na którym zawisło Zbawienie świata.
Wyjątkowej wieczornej liturgii przy Kruczej przewodniczył o. Mateusz Gliwa, wikariusz klasztoru.
Nabożeństwo rozpoczął poruszający gest – celebrans modlił się, leżąc krzyżem. Po modlitwach wstępnych oraz odczytaniu fragmentu proroctwa o Słudze Pańskim i urywku z Listu do Hebrajczyków wyśpiewano opis Męki Pańskiej autorstwa św. Jana – naocznego świadka tych wydarzeń.
Homilię wygłosił o. Mateusz. Podkreślił, że w wydarzeniach Drogi Krzyżowej Chrystusa każdy może odnaleźć swoje miejsce – powinniśmy przy tym cały czas patrzeć na Jezusa, aby nie zapomnieć, że nie jesteśmy sami. Rozważanie cierpień Zbawiciela może pomóc nam w dostrzeżeniu sensu naszego życia w świetle Bożego planu. Zauważymy wtedy, że nic nie jest przypadkowe. Dlatego warto w trudnych momentach wracać do opisu Męki Pańskiej. Kaznodzieja podkreślił, że cierpień Chrystusa nie da się zrozumieć bez Maryi, która nie straciła wiary nawet w tak tragicznych okolicznościach. Zaznaczył, że Jezus przez śmierć wszedł w najgorsze ciemności człowieka, aby tam móc go odnaleźć. Na koniec podsumował, że Wielki Piątek jest szkołą patrzenia i widzenia „więcej”, widzenia Boga w codzienności.
Po homilii miał miejsce centralny punkt liturgii – adoracja Krzyża. Po trzykrotnym ukazaniu znaku naszego zbawienia wierni u stóp ołtarza mogli go uczcić poprzez przyklęknięcie lub ukłon. Obrzędowi temu towarzyszył przepiękny śpiew chóru „Borromeo”, prowadzonego przez naszą organistkę p. Irminę Zakowicz.
Następną częścią nabożeństwa była Komunia święta. Udzielono jej z darów konsekrowanych dzień wcześniej, gdyż w Wielki Piątek nie sprawuje się Eucharystii.
Na zakończenie przeniesiono Najświętszy Sakrament do Grobu Pańskiego. Uroczystej procesji, o której wyjątkową oprawę zadbała Liturgiczna Służba Ołtarza, towarzyszył przejmujący śpiew pieśni „Odszedł Pasterz nasz”.
Tego dnia odprawiono odmówiono jeszcze Koronkę do Miłosierdzia Bożego, została odprawiona Droga Krzyżowa (po południu i późnym wieczorem), odśpiewano wszystkie trzy części Żali.
Adoracja Pana Jezusa w Grobie trwała do północy.
Tekst: Zofia Di Feliciantonio
