PARAFIA i KLASZTOR pw. św. Karola Boromeusza. SANKTUARIUM Matki Bożej Łaskawej

Istnienie. Refleksje po 35. FSM

„Istnienie” było hasłem przewodnim 35. Franciszkańskiego Spotkania Młodych (FSM)

„Istnienie” było hasłem przewodnim 35. Franciszkańskiego Spotkania Młodych (FSM), które towarzyszyło nam przez cały pobyt na Kalwarii Pacławskiej k/Przemyśla.

Nad istnieniem mogliśmy się zatrzymać w trakcie licznych nabożeństw, które były ukierunkowane na poznanie własnego istnienia. Rozważaniom towarzyszył nam tegoroczny hymn, którego refren „Ja jestem, ja byłem i będę” również na nie wskazuje.

Dzień zaczynaliśmy o 07:30 fitnessem, który pomagał nam w zadbaniu o nasze ciała, bo jak wiemy o ciało trzeba dbać tak samo jak o naszą duszę.

Zasadniczego wzmocnienia szukaliśmy w codziennej Eucharystii podczas której mieliśmy możliwość wysłuchania poruszających i inspirujących homilii.

W trakcie pobytu dla każdego z nas była możliwość by stanąć twarzą w twarz z Bogiem i zbudowanie z nim relacji przy kontemplacji w trakcie adoracji Najświętszego Sakramentu, dostępnej przez całą dobę.

A jeśli już jesteśmy przy budowaniu relacji, to warto wspomnieć o grupach dzielenia w których dzieliliśmy się swoją wiarą z innymi, ale nie tylko. Rozmawialiśmy również o swoich codziennych przeżyciach, tu na Kalwarii, o przeżywaniu wiary na co dzień wśród swoich rówieśników, różnych trudnościach towarzyszących nam w wierze, o szukaniu Boga, o modlitwie, oraz o nas samych, po to by móc się lepiej poznać.

Rozwoju szukaliśmy też przy codziennych konferencjach dzięki którym mogliśmy poznać świadectwa zaproszonych gości, by móc się zainspirować oraz znaleźć odwagę by pójść dalej i głosić Ewangelię, która żyje.

Był to dla nas ważny czas ponieważ wiemy, że „kto się nie rozwija ten się zwija”.

Przez cały pobyt na Kalwarii każdy z nas mógł skorzystać z najpiękniejsze formy modlitwy czyli z modlitwy wstawienniczej, w trakcie której nasz brat lub siostra w wierze wstawia się za nas u Boga. Wszystko to działo się w niewyobrażalnie pięknym miejscu. W miejscu, gdzie Boga można spotkać na każdym kroku – w drzewach, ptakach, motylach, trawie, wschodzie i zachodzie słońca, w polu, w małych kapliczkach, a przede wszystkim w drugim człowieku. Kalwaria Pacławska jest miejscem o którym można by mówić godzinami, jednak Kalwaria nie jest po to by o niej opowiadać, ona jest po to by do niej pojechać. Pojechać by odpocząć, odpocząć w Bogu. Znaleźć w sobie prawdę, pokój i miłość. Kalwario, do zobaczenia za rok! Pastwisko.

Tekst: Zuzia Łakwa
Fotografie: Gabriela Piniasz

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp

Aktualności