Ponad dwa tysiące lat temu pasterze usłyszeli Dobrą Nowinę o narodzinach Zbawiciela i znaleźli Dziecię leżące w żłobie i owinięte w pieluszki. Na pamiątkę tego wydarzenia Eucharystię w noc Bożego Narodzenia nazywamy pasterką. Przy Kruczej odprawiono ją dwukrotnie: pierwszą o godz. 22:00, drugą o północy.
Tegoroczne Święta mają szczególne znaczenie dla wspólnoty franciszkańskiej – dokładnie 800 lat temu w Greccio św. Franciszek po raz pierwszy przedstawił Tajemnicę tych wydarzeń w postaci szopki. W związku z tą rocznicą do 2 lutego można uzyskać odpust w świątyniach, którymi opiekują się naśladowcy Biedaczyny z Asyżu.
Wydarzenie to wspomniał w okolicznościowej homilii podczas pasterki o północy o. Radosław Kramarski. Głównie mówił jednak o konieczności zbudowania w świecie „sieci życzliwych rąk”. Powinna ona przebiegać w kręgach: rodzinnym, sąsiedzkim, w środowisku pracy oraz we wszystkich kontaktach międzyludzkich. Do jej stworzenia potrzeba dobrej woli człowieka. Zbawiciel, przychodząc na świat, sam włączył się w te powiązania i tym samym dał nam moc do bycia przedłużeniem Jego rąk.
Pierwszej pasterce przewodniczył o. Stanisław Lelito, który wygłosił kazanie dla dzieci. O uroczysty charakter obu Eucharystii zadbała Liturgiczna Służba Ołtarza.
Tekst: Zofia Di Feliciantonio
Fotografie: Gabriela Piniasz
